Waldemar Sulisz, „Dziennik Wschodni”, 16.02.2009

(…) Aktorzy to największe zaskoczenie po najnowszej premierze Łukasza Witt – Michałowskiego. Młodzi aktorzy znakomicie mówią. A to jak grają, często dorównuje, często przewyższa zawodowy teatr. (…) W Lublinie robi się dużo spektakli. Lepszych lub gorszych. Tylko, że większość z nich jest zupełnie oderwanych od życia. Jeden spektakl Łukasza Witt – Michałowskiego jest ważniejszy od kilku lubelskich spektakli na raz.